Logo Loading

za bycie jednym z największych żyjących polskich humanistów i za myślenie autonomiczne – niepoddawanie się poprawności politycznej ani poprawności wewnątrzkościelnej

Publicysta, historyk, działacz opozycji demokratycznej. Autor legendarnych „Rodowodów niepokornych”, esejów o dziejach Kościoła katolickiego w Europie Środkowej w dobie komunizmu „Ogniem próbowane” i monumentalnego dzieła „Szańce kultur. Szkice z dziejów narodów Europy Wschodniej”. Odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.

Fragment wywiadu dla KAI, 13 lipca 2014 r.

Na koniec chciałem zapytać, jaka może i powinna być nasza rola w tym regionie – zarówno nas Polaków, jak i Kościoła w Polsce? Co tam mamy do zrobienia?
Bohdan Cywiński: Myślę, że jesteśmy wyjątkowym społeczeństwem spośród tych, które przeszły przez młyn sowiecki. Obok „normalnych chłopów” zachowała się u nas „normalna inteligencja”. Naszą odpowiedzialnością wobec innych narodów jest proponowanie, rozszerzanie, wzmacnianie tej formacji inteligenckiej. Jest to ważne nie tylko w takich krajach jak Białoruś, ale także na Litwie czy Łotwie. Istnieją tam ludzie znakomicie wykształceni, często lepiej od nas, natomiast brak im tej inteligenckiej kombinacji zainteresowań społecznych i poczucia służby. Gdyby jakiś procent naszych inteligentów zajął się naprawdę sprawami Wschodu – byłoby to niezwykle ważne. Mentalności normalnego gospodarza wiejskiego im niestety nie przekażemy – tego się zrobić nie da, ale mentalność inteligenta przekazywać można, głównie tekstami literackimi czy publicystycznymi – tego powinno być jak najwięcej.